Imieniny: Sergiusza Bakchusa Marka Mireli Justyny Andrzeja Rościsławy Amelii
Najświętszej Maryi Panny Różańcowej
akkad. mariam napełnia radością; egip. merijam ukochana przez Boga; hebr. Mirjam pani. Ze względu na cześć wobec Matki Bożej używa się imienia Maryja; kobiety, które przyjęty Jej imię, używają formy: Maria.
W czasach, kiedy reformacja opanowywała północną Europę, na jej południu pojawił się wielki znak, który przeszedł do historii pod nazwą Lepanto.
W 638 r. kalif Omar zdobył Jerozolimę i wjechał do miasta na białym wielbłądzie. Ziemia Święta przestała należeć do chrześcijan. W 712 r. muzułmanie zajęli Hiszpanię i doszli aż do Poitiers. „Podwojenie tej odległości doprowadziłoby Saracenów do granic Polski i wzgórz Szkocji” – pisał ówczesny historyk. Podjęte krucjaty powstrzymały czasowo inwazję wyznawców Mahometa na zachód. Jednak w XVI wieku byli już oni gotowi do zadania Europie ostatecznego ciosu.
Chmura islamu, która od wieków rzucała swój groźny cień na chrześcijańskie ziemie, zaczęła posuwać się na zachód. Wszystko wskazywało na to, że dni chrześcijańskiej Europy są policzone, że staną zegary śpiewające Anioł Pański, budzące na Mszę rezurekcyjną, wzywające na wieczorne nieszpory. Europa nie mogła powstrzymać prących naprzód wojsk muzułmańskich. Morzami płynęła wielka flota pod banderami półksiężyca – miała zająć chrześcijańskie porty i z nich ruszyć na podbój Rzymu.
Jeden z mężów widział jasno zbliżające się niebezpieczeństwo; wiedział, że Europę może ocalić tylko cud. Człowiek ten trwał pogrążony w głębokiej modlitwie w cienistej kaplicy na Watykanie. Był nim pokorny mnich dominikański, na którego starcze ramiona narzucono płaszcz papieski – Św. Pius V. „Był jednym z niewielu chrześcijan – pisano – traktujących dosłownie naukę i czyny Chrystusa, nie uznających wyjątków i ograniczeń, który przeszedł przez świat jak jasna pochodnia rozświetlająca mroki”.
Pius V usiłował wezwać władców europejskich do wspólnego oporu. Ale Niemcy i Francja próbowały już paktować z Konstantynopolem, mając nawet nadzieję na udział w łupach zwycięskiej floty tureckiej. Anglia natomiast odwróciła się od papieża na skutek tamtejszej reformacji i ekskomunikowania Elżbiety I, która po cichu sprzyjała Turkom. Ostatecznie na wołanie papieża odpowiedziała tylko Wenecja, Hiszpania i Zakon Kawalerów Maltańskich. Siły chrześcijańskiego wojska były niewielkie.
W święto Św. Dominika, 7 marca 1571 r., papież złożył podpis pod dokumentem ustanawiającym Świętą Ligę i ze łzami w oczach dożył sprawę w ręce Najświętszej Panienki, od której czczony tego dnia hiszpański święty otrzymał różaniec.
Kiedy papież modlił się pogrążony w milczeniu, sułtan Selim II, spoglądając na Adriatyk, szeptał, że bardziej niż wszystkich galeonów Świętej Ligi boi się modlitw Piusa V. Selimowi znana musiała być potęga modlitwy papieża, skoro w pełni świadom ogromnej przewagi swojej floty, wypowiedział te słowa.
Kiedy do Europy dotarta wieść, że armada turecka opuściła porty Konstantynopola, Pius V wezwał opieki Matki Bożej. Przez następne tygodnie na wszystkich statkach odmawiano Różaniec. Gdy cała flota zgromadziła się w Messynie, dominikanie i jezuici wędrowali z pokładu na pokład, słuchając spowiedzi i sprawując Msze święte, zaś papież zarządził modlitwy we wszystkich klasztorach w mieście. Po dniach modlitw i postów flota otrzymała rozkaz wypłynięcia w morze. Na pokładzie każdego okrętu pozostał zakonnik… Kiedy dwieście okrętów mijało cypel portu, znajdujący się na nich ludzie klękali, by otrzymać błogosławieństwo nuncjusza papieskiego.
Papież trwał na modlitwie, kiedy 7 października podniosła się mgła i oczom chrześcijańskich żołnierzy ukazało się na horyzoncie tysiące żagli. Sto tysięcy ludzi zaczęło przygotowywać się do walki. Don Juan de Austria, dowódca chrześcijańskiej floty, przesiadł się na najszybszą brygantynę i przepłynął wzdłuż swoich okrętów, trzymając wysoko nad głową żelazny krzyż. Na flagowym okręcie admirał kazał wciągnąć na maszt wielką banderę z ukrzyżowanym Chrystusem. Wojsko było gotowe do boju. Rozpętała się bitwa, od której wyniku zawisły losy całego chrześcijaństwa…
Z pewnością za cud można uznać objęcie dowództwa floty przez Austriaka Don Juana. Dumna Wenecja podporządkowała się obcemu, a hiszpański król Filip zrezygnował ze swojej władzy. Cudem była nieoczekiwana zmiana wiatru, która pomogła flocie chrześcijańskiej, a uniemożliwiła manewry muzułmanom. Co najmniej za zrządzenie Bożej Opatrzności należy uznać śmierć dowódcy floty tureckiej, Ali Paszy, na samym początku bitwy. Bez wątpienia w bitwie pod Lepanto można dopatrzyć się pomocy Bożej, a wszystkie te cudowne wydarzenia reasumują się w fakcie odnotowanym przez kronikarzy:
Wczesnym wieczorem, kiedy kończyła się bitwa, trwała w Rzymie procesja bractwa różańcowego, zaś papież Pius siedział w małej bibliotece na Watykanie. Nagle przerwał rozmowę, opuścił towarzyszących mu dostojników i podszedł do okna. Zatrzymał się przed nim, a po chwili odwrócił się z promiennym uśmiechem, by ogłosić odniesione w tym dniu wielkie zwycięstwo. Pius ogłosił wynik bitwy na dwa tygodnie przedtem, zanim oficjalny kurier dotari z tą wieścią do Rzymu!
Ten sam papież, świadom, komu zawdzięcza cudowne ocalenie Europy, uczynił 7 października świętem Matki Bożej Różańcowej, zwanym później świętem Matki Bożej Zwycięskiej. Zaś Wenecjanie wznieśli w swym mieście kaplicę Matki Bożej Różańcowej. Na ścianach kaplicy powieszono pamiątki z bitwy morskiej i wypisano słowa, które przeszły do legendy: „Nie odwaga, nie broń, nie dowódcy, ale Maryja Różańcowa dała nam zwycięstwo”. Pius V spełnił swą misję; pół roku później Pan wezwał go do siebie. Jego następca, Grzegorz XIII, polecił obchodzić święto we wszystkich kościołach, w których wzniesiono ołtarze różańcowe. W herbach miejskich zaczęto umieszczać wizerunek Maryi stojącej na półksiężycu.
Święto Matki Bożej Różańcowej przypomina wszystkim katolikom, że dla wierzącego nie ma przegranych, bo „dla Boga … nie ma nic niemożliwego” (Łk 1, 37), a Maryja, dana nam za Matkę, zabiega o dobro dla swoich dzieci. Pomagajmy Jej, jak to było w XVI w., przez czynne wyznawanie wiary, przez szczere nawrócenie, wytrwałą modlitwę, post i pokutę, a staniemy się uczestnikami kolejnego zwycięstwa, kolejnego różańcowego cudu.
Św. Sergiusz i św. Bakchus, męczennicy
łac. pochodzący z rzymskiego rodu Sergia
gr. imię boga sit natury, plonów, wina
Św. Sergiusz i św. Bakchus, męczennicy (+ III/IV w.) – najbardziej popularni święci starożytnego Wschodu. Nie zachowały się o nich bliższe informacje. Starożytna „Passio” prezentowała ich jako oficerów cesarskich wojsk pogranicznych stacjonujących nad Eufratem. Za swe przekonania religijne zostali uwięzieni i poddani torturom. Ponieśli śmierć w czasach Maksymiliana lub Maksyma Dyzmy. „Martyrologium rzymskie” podaje lakoniczną notę: „Bakchusa tak długo chłostano żelaznymi knutami, aż poraniony na całym ciele wyzionął ducha, wyznając nieustannie Jezusa Chrystusa. Sergiuszowi zaś włożono na nogi buty nabite wewnątrz gwoździami. a ponieważ niezłomnie trwał w swojej wierze, ścięto go mieczem.” Odzwierciedleniem rozpowszechnionego kultu Świętych są liczne kościoły Wschodu, powstałe już w V wieku, oraz bogata ikonografia ruska.
W IKONOGRAFII Święci męczennicy przedstawiani są z insygniami oficerskimi. Ich atrybutem jest krzyż, korona i palma męczeńska.
Św. Justyna z Padwy, dziewica i męczennica
łac. Justinus należący do Justa
Św. Justyna należała do najznakomitszych mieszkanek Padwy, a jej rodzina była jedną z najzamożniejszych w mieście. Justyna przyjęła chrzest z rąk pierwszego biskupa Padwy – Prosdocyma, który również został zaliczony w poczet świętych. Złożyła prywatny ślub czystości i nigdy nie wstydziła się imienia Chrystusa Pana, mając świadomość, że jest to jedyne imię, w którym człowiek może być zbawiony.
Kiedy wybuchło prześladowanie chrześcijan za cesarza Dioklecjana, została pojmana i zaprowadzona przed namiestnika, który równocześnie sprawował najwyższą władzę sądowniczą w prowincji Włoch, Maksymiana Galeriusza. Nakazano jej wyrzec się wiary w Jezusa, a kiedy odmówiła i gdy zawiodły wszelkie próby, by odwieść ją od wiary Chrystusowej, została skazana na śmierć przez ścięcie mieczem. Karę wykonano 7 października 304 roku. Według legendy miał to być miecz dopiero co wykuty, jeszcze gorący, co dodatkowo miało upokorzyć dziewczynę, ponieważ takimi mieczami zabijano niewolników jako pierwsze ofiary. Justyna z pokojem w sercu oddała swoje życie i swoją duszę Jezusowi, dziękując, że przyjął jej ofiarę – i z modlitwą na ustach zakończyła swoją ziemską drogę.
Gdy tylko ustały prześladowania w 10 lat po edykcie mediolańskim, wydanym przez cesarza Konstantyna I Wielkiego w 313 roku, na grobie Justyny wystawiono kaplicę. Z końcem zaś wieku V i na początku wieku VI prefekt miasta Padwy, Opilione, wystawił nad tym grobem bazylikę. Kościół mediolański włączył jej imię do kanonu Mszy świętej. Grób Świętej stał się ulubionym miejscem pielgrzymek. Jej kult rychło rozszedł się po północnych Włoszech, czego dowodem jest również jej wizerunek umieszczony w mozaice bazyliki św. Apolinarego (Nuovo) w Rawennie z wieku VI. Św. Wenancjusz Fortunat w niejednym utworze wychwalał heroiczną patronkę miasta Padwy. Była także czczona w Rimini, a w Como biskup Agrypin wystawił ku jej czci osobną kaplicę w dziesiątą rocznicę swojej konsekracji. W roku 1117 trzęsienie ziemi zniszczyło bazylikę, wystawioną przez Opiliona. O wiele wspanialszą świątynię odbudowali benedyktyni, którzy od wieku VIII mieli przy kościele św. Justyny w Padwie swoje opactwo. W latach 1521-1587 ozdobili bazylikę jeszcze okazalej, tak iż stanowi ona klejnot architektury Padwy. W 1627 roku relikwie św. Justyny przełożone zostały do nowej, cyprysowej trumny, bogato złoconej na zewnątrz. Benedyktyni z Padwy rozszerzyli kult św. Justyny po całej Europie. Kiedy zaś w jej doroczną pamiątkę 7 października 1571 roku zostało odniesione zwycięstwo nad flotą turecką pod Lepanto, jej wstawiennictwu przypisano zwycięstwo. Po kasacie klasztoru i zamknięciu kościoła przez wojska napoleońskie w 1810 roku, kult Justyny znacznie osłabł. Od roku 1919 benedyktyni na nowo objęli opactwo i kult Świętej wznowili. Bazylika i opactwo benedyktyńskie znajdują się przy jednym z największych placów w Europie – Prato della Valle. Benedyktyni nadal opiekują się bazyliką i rozszerzają kult Świętej. Obecnie ciało św. Justyny znajduje się pod głównym ołtarzem bazyliki, w której to spoczywają także ciała św. Prosdocyma, a także św. Łukasza Ewangelisty.
Inni patroni dnia
św. Augusta kpł. (+ ok. 560)
św. Justyny z Padwy dz. m. (+ I/II w.)
śwśw. Marcelego, Apulejusza, mm. (+ I w.)
św. Marka pp. (+ 336)
św. Mateusza Carrieri zk. (+ 1470)