O misji świeckich w Kościele
O misji świeckich w Kościele
W kolejnym spotkaniu Akcji Katolickiej podjęliśmy temat naszego uczestnictwa w życiu Parafii, w życiu Kościoła. Naszą rozmowę oparliśmy o Posynodalną Adhortację Apostolską Christifideles Laici, O powołaniu i misji świeckich w Kościele i w świecie dwadzieścia lat po Soborze Watykańskim II. Dokument ten został podpisany przez papieża Jana Pawła II 35 lat temu – 30 grudnia 1988 roku.
Zacznijmy od wyjaśnienia słowa „Adhortacja”. Oznacza ono po łacinie „zachęta”; w tym wypadku jest to zachęta i apel Ojca świętego o czynną obecność katolików świeckich w Kościele i w świecie współczesnym. Zachęta wymaga z kolei odpowiedzi i twórczego poszukiwania chrześcijańskiej drogi.
Adhortacja nazywa się „posynodalna”, ponieważ powstała jako owoc prac VII Zwyczajnego Zgromadzenia Generalnego Synodu Biskupów oraz własnych przemyśleń Jana Pawła II. Nie bez powodu też w podtytule adhortacji znalazła się wzmianka o dwudziestej rocznicy II Soboru Watykańskiego. Najwięcej w dokumencie figuruje właśnie odniesień do dokumentów soborowych, albowiem sobór w szerokim zakresie i kontekście ukazał i uwydatnił miejsce i współodpowiedzialność ludzi świeckich we wspólnocie Kościoła.
Chrześcijaństwo musi być czynne. Dlatego spójrzmy na ten problem z własnej perspektywy, naszego zaangażowania się w budowanie wiary, naszego zaangażowania się w życie Parafii.
Za punkt wyjścia swoich rozważań Jan Paweł II wybrał ewangeliczną przypowieść o robotnikach wynajętych przez gospodarza do pracy w jego winnicy (Mt 20, 1-16). We wprowadzeniu do dokumentu papież objaśnia: „Ewangeliczna przypowieść ukazuje naszym oczom rozległą winnicę Pańską oraz rzeszę ludzi, mężczyzn i kobiet wezwanych przez Boga i wysłanych tam do pracy. Winnicą jest cały świat, który winien zostać przemieniony zgodnie z Bożym planem w perspektywie ostatecznego przyjścia królestwa Bożego”. Przypowieść obrazuje więc powołanie wierzących do współpracy z samym Bogiem w ciągłym dziele przemieniania świata zgodnie z odwiecznymi zamysłami Opatrzności. „«Idźcie i wy do mojej winnicy» — od owego dnia to wezwanie Pana Jezusa nie przestaje rozbrzmiewać w dziejach: skierowane jest do każdego człowieka, który przychodzi na świat”.
Na Adhortację składa się 5 rozdziałów, które poprzedza wstęp. Wstęp szkicuje pilne potrzeby świata, a na ich tle pilną potrzebę realizacji słów Chrystusa.
Kolejne rozdziały mówią o godności katolików świeckich w misterium Kościoła, o ich uczestnictwie w życiu Kościoła i współodpowiedzialności za jego misję oraz o różnych wezwaniach, jakie kieruje do świeckich katolików Bóg, w zależności od ich wieku, płci i sytuacji życiowej; wreszcie mówi dokument o formacji.
Papieski dokument ma pobudzić świadomość wiernych, otworzyć ją na nowe horyzonty i wolę do działania. Papież kilkakrotnie zwraca uwagę na charakter powinności wpisanych w naturę chrześcijańskiego powołania, szczególnie istotny w kontekście współczesnych przemian: „Nowe sytuacje — zarówno w Kościele, jak i w życiu społecznym, ekonomicznym, politycznym i kulturalnym — domagają się dzisiaj ze szczególną siłą zaangażowania świeckich. Bierność, która zawsze była postawą nie do przyjęcia, dziś bardziej jeszcze staje się winą. Nikomu nie godzi się trwać w bezczynności.[…] Nie ma miejsca na bezczynność, bowiem zbyt wiele pracy czeka na wszystkich w winnicy Pańskiej. «Gospodarz» z jeszcze większym naciskiem powtarza wezwanie: «Idźcie i wy do winnicy»”.
Do wielu katolików nie dotarło prawdziwie wezwanie Soboru Watykańskiego II, nie dotarło jego wezwanie do przyjrzenia się swemu powołaniu i do całkowitego zaangażowania się w życie Kościoła. Do wielu nie docierają apele papieży i biskupów w tej sprawie. Wielu stoi bezczynnie, jakby na rynku. Czekają na kogoś, kto ich jakby weźmie za rękę, pokaże drogę, a nawet poprowadzi. Bo sami nie umieją zabrać się do swego apostolstwa. Dlatego za św. Grzegorzem należy powiedzieć: „Popatrzcie, najmilsi bracia jak żyjecie i sprawdźcie, czy już jesteście robotnikami Pana”.
Adhortacja zdecydowanie wzywa świeckich, aby szli własną drogą, aby widzieli w Kościele i w świecie własne tereny odpowiedzialności. Świeccy katolicy są w pełnym tego słowa znaczeniu zanurzeni w doczesność i świat, aby ten świat przeniknąć światłem Ewangelii jakby od wewnątrz. A dzieje się to wtedy, gdy sami dążą do świętości i gdy wnoszą świętość w swoje środowisko, i wykorzystują otrzymane od Boga charyzmaty i łaski.
Adhortacja szczególnie przynagla świeckich do udziału w nowej ewangelizacji. Nowa ewangelizacja to ewangelizacja, która dokonuje się w nowym kontekście sytuacji Kościoła i świata. Ta ewangelizacja, która jest odpowiedzią na znaki czasu, wśród których sekularyzacja i ateizm wysuwają się zdecydowanie na pierwsze miejsce. Według Adhortacji podmiotem ewangelizacji mogą i powinni być wszyscy katolicy świeccy, niezależnie od wieku, sytuacji życiowej. Każdy wiek człowieka posiada określoną misję i zadanie. Świeccy powinni uczynić rodzinę pierwszym miejscem „humanizacji” i ewangelizacji człowieka. Świeccy katolicy powinni również w swoim działaniu na rzecz prawdy, wolności, sprawiedliwości angażować się politycznie. W tym zaangażowaniu powinni akcentować, że celem polityki powinno być dobro wspólne, tzn. dobro wszystkich ludzi i całego człowieka, że sprawowanie władzy politycznej powinno odbywać się w duchu służby.
Głównym jednak miejscem aktualizowania się misji Kościoła jest parafia. Świeccy, według Adhortacji, powinni podjąć większą niż dotychczas współodpowiedzialność za parafię. Konkretnym przejawem tej odpowiedzialności powinien być ich udział w różnych strukturach parafialnych, a zwłaszcza w tworzeniu wspólnot podstawowych. We wspólnotach zaś podstawowych powinni przekazywać sobie słowo Boże i tym słowem służyć innym. W szczególny sposób powinni czuć się odpowiedzialni za ludzi niewierzących i niepraktykujących, dążąc do tego, aby parafia stała się miejscem zjednoczenia i domem otwartym dla wszystkich. Adhortacja uważa wspólnoty za warunek skutecznego duszpasterstwa.
Jednym z podstawowych warunków realizowania się misji świeckich w Kościele i w świecie jest łączność świeckich katolików z Kościołem. To prawda, że każdy człowiek ma swoje własne, indywidualne apostolstwo, ale nie realizuje się ono bez weryfikacji ze strony urzędowego przedstawiciela Kościoła. Tym bardziej odnosi się to do apostolstwa zespołowego i wspólnotowego. Dlatego Adhortacja mocno podkreśla, że świeccy nie realizują swej obecności bez pomocy osób duchownych, bez pomocy, która wyraża się w rozumieniu, akceptacji i ukazywaniu dróg, na jakich powołanie świeckich powinno się realizować.
Według Adhortacji „Kościół dziś musi uczynić wielki krok naprzód na drodze ewangelizacji”. Aby to zrealizować, potrzeba koniecznie nowych ewangelizatorów. Dlatego przybliżając treść tej Adhortacji liczymy, że wielu Parafian włączy się w działanie będących w naszej Parafii wspólnot, służąc budowaniu własnej wiary i niesieniu jej innym. Podkreślmy na koniec: Obowiązek ewangelizacji ciąży na wszystkich wiernych. To Jezus przecież powiedział: „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu”
Myśli ze spotkania Akcji Katolickiej
przekazał Andrzej
Nowy program duszpasterski