8 grudzień
Niepokalanego Poczęcia NMP
Bartolome Esteban Murillo
Niepokalane Poczęcie
akkad. mariam napełnia radością; egip. merijam ukochana przez Boga; hebr. Mirjam pani. Ze względu na cześć wobec Matki Bożej używa się imienia Maryja; kobiety, które przyjęty Jej imię, używają formy: Maria.
Ojciec Święty Pius IX w obecności 54 kardynałów i 140 biskupów ponad 150 lat temu ogłosił dogmat o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. „Najczystszy Syn znalazł Cię najczystszą i wolną od wszelkiej zmazy” – pisał już w VI w. Teofan, poeta Kościoła wschodniego. Inny czciciel Niepokalanej, św. Hezychiusz z Jerozolimy (V w.), pisał: „Była nieskażoną, wolną od złych namiętności, bezsprzeczną zwyciężczynią szatana”.
O Maryjo, Bóg Cię wybrał, czyniąc godną macierzyństwa Syna, i uczynił pierwszą spadkobierczynią Jego świętości. W Tobie dokonało się zwycięstwo dobra nad złem, łaski nad grzechem. Ty jesteś – jak mówił Paweł VI – „początkiem lepszego świata”. Niepokalana, Tobie zawierzamy nas wszystkich i prosimy: bądź naszą Przewodniczką w drodze do domu Ojca.
10 grudzień
Najświętsza Maryja Panna Loretańska
akkad. mariam napełnia radością; egip. merijam ukochana przez Boga; hebr. Mirjam pani. Ze względu na cześć wobec Matki Bożej używa się imienia Maryja; kobiety, które przyjęty Jej imię, używają formy: Maria.
Dziś Kościół czci Najświętszą Maryję Pannę Loretańską. Od XI w. we włoskim Loreto czczona jest figura Matki Bożej, należąca do najpiękniejszych wizerunków maryjnych świata. Ciemna, smukła postać Maryi z Dzieciątkiem cieszy się powszechnym kultem w całej Europie, a Jej sanktuarium – tak zwany Domek Loretański – jest jednym z najczęściej nawiedzanych miejsc świętych.
Zwróćmy uwagę na strój, w jaki tradycja ubrała osobę Maryi. Jest to bogato haftowana dalmatyka, która obleka jednocześnie Matkę i Syna. Ten strój liturgiczny mówi o pięknej prawdzie naszej wiary: wskazując na udział Maryi w kapłaństwie Chrystusa, przypomina każdemu z nas, podziwiającemu figurę loretańską, że i my – zjednoczeni z Panem – mamy pełnić wobec świata posługę kapłańską.
Czczona w Loreto Madonna z Dzieciątkiem jest patronką lotników. Jak głoszą starożytne podania, aniołowie przenieśli do tego włoskiego miasteczka dom Maryi, by właśnie tam pielgrzymi mogli adorować miejsce, w którym Najświętsza Maryja Panna kontemplowała tajemnice Boże. Ale figura Matki Bożej Loretańskiej nie jest obca również Polakom; znajduje się ona na Okęciu przed kaplicą. W matczyne ręce Maryi podróżni mogą więc składać swój los, Jej bowiem do końca można zaufać.
Święto dzisiejsze wzywa nas do modlitwy za świat i ofiary za grzeszników. Czy nie do tego nawoływała Matka Najświętsza w swoich objawieniach, przede wszystkim w Fatimie?
12 grudzień
Najświętsza Maryja Panna z Guadalupe
akkad. mariam napełnia radością; egip. merijam ukochana przez Boga; hebr. Mirjam pani. Ze względu na cześć wobec Matki Bożej używa się imienia Maryja; kobiety, które przyjęty Jej imię, używają formy: Maria.
Jak głosi przekaz, 12 grudnia 1531 roku Matka Boża ukazała się Indianinowi, św. Juanowi Diego. Mówiła w jego ojczystym języku nahuatl. Ubrana była we wspaniały strój: w różową tunikę i błękitny płaszcz, opasana czarną wstęgą, co dla Azteków oznaczało, że była brzemienna. Zwróciła się ona do Juana Diego: „Drogi synku, kocham cię. Jestem Maryja, zawsze Dziewica, Matka Prawdziwego Boga, który daje i zachowuje życie. On jest Stwórcą wszechrzeczy, jest wszechobecny. Jest Panem nieba i ziemi. Chcę mieć świątynię w miejscu, w którym okażę współczucie twemu ludowi i wszystkim ludziom, którzy szczerze proszą mnie o pomoc w swojej pracy i w swoich smutkach. Tutaj zobaczę ich łzy. Ale uspokoję ich i pocieszę. Idź teraz i powiedz biskupowi o wszystkim, co tu widziałeś i słyszałeś”.
Początkowo biskup Meksyku Juan de Zumárraga nie dał wiary Indianinowi. Ten poprosił więc Maryję o jakiś znak, którym mógłby przekonać biskupa. W czasie kolejnego spotkania Maryja kazała Indianinowi wejść na szczyt wzgórza. Chociaż w Meksyku w grudniu kwiaty nie kwitną, rosły tam przepiękne róże. Madonna poleciła Juanowi nazbierać całe ich naręcze i schować je do tilmy (był to rodzaj indiańskiego płaszcza, opuszczony z przodu jak peleryna, a z tyłu podwiązany na kształt worka). Juan szybko spełnił to polecenie, a Maryja sama starannie poukładała zebrane kwiaty. Juan natychmiast udał się do biskupa i w jego obecności rozwiązał rogi swojego płaszcza. Na podłogę wysypały się kastylijskie róże, a biskup i wszyscy obecni uklękli w zachwycie. Na rozwiniętym płaszczu zobaczyli przepiękny wizerunek Maryi z zamyśloną twarzą o ciemnej karnacji, ubraną w czerwoną szatę, spiętą pod szyją małą spinką w kształcie krzyża. Jej głowę przykrywał błękitny płaszcz ze złotą lamówką i gwiazdami, spod którego widać było starannie zaczesane włosy z przedziałkiem pośrodku. Maryja miała złożone ręce, a pod stopami półksiężyc oraz głowę serafina. Za Jej postacią widoczna była owalna tarcza promieni.
Właśnie ów płaszcz Juana Diego, wiszący do dziś w sanktuarium wybudowanym w miejscu objawień, jest słynnym wizerunkiem Matki Bożej z Guadalupe. Na obrazie nie ma znanych barwników ani śladów pędzla. Na materiale nie znać upływu czasu, kolory nie wypłowiały, nie ma na nim śladów po przypadkowym oblaniu żrącym kwasem. Oczy Matki Bożej posiadają nadzwyczajną głębię. W źrenicy Madonny dostrzeżono niezwykle precyzyjny obraz dwunastu postaci. Płaszcz z wizerunkiem Maryi w dniu 24 grudnia 1531 r. w uroczystej procesji biskup przeniósł ze swojej rezydencji do kaplicy wybudowanej w pobliżu wzgórza Tepeyac, spełniając tym samym życzenie Maryi. Obecnie jest to największe sanktuarium maryjne świata, gdzie przybywa co roku około 12 milionów pielgrzymów.
Największym cudem Maryi była pokojowa chrystianizacja meksykańskich Indian. Czas Jej objawień był bardzo trudnym okresem ewangelizacji tych terenów. Do czasu inwazji konkwistadorów Aztekowie oddawali cześć Słońcu i różnym bóstwom, pośród nich Quetzalcoatlowi w postaci pierzastego węża. Wierzyli, że trzeba ich karmić krwią i sercami ludzkich ofiar. Według relacji Maryja miała poprosić Juana Diego w jego ojczystym języku nahuatl, aby nazwać Jej wizerunek „święta Maryja z Guadalupe”. Przypuszcza się, że „Guadalupe” jest przekręconym przez Hiszpanów słowem „Coatlallope”, które w náhuatl znaczy „Ta, która depcze głowę węża”.
Gdy rozeszła się wieść o objawieniach, o niezwykłym obrazie i o tym, że Matka Boża zdeptała głowę węża, Indianie zrozumieli, że pokonała Ona straszliwego boga Quetzalcoatla. Pokorna młoda Niewiasta przynosi w swoim łonie Boga, który stał się człowiekiem, Zbawicielem całego świata. Pod wpływem objawień oraz wymowy obrazu Aztekowie masowo zaczęli przyjmować chrześcijaństwo. W ciągu zaledwie sześciu lat po objawieniach aż osiem milionów Indian przyjęło chrzest. Dało to początek ewangelizacji całej Ameryki Łacińskiej.
3 maja 1953 roku kardynał Miranda y Gomez, ówczesny prymas Meksyku, na prośbę polskiego Episkopatu oddał Polskę w opiekę Matki Bożej z Guadalupe. Do dziś kopia obrazu z meksykańskiego sanktuarium znalazła się w ponad stu kościołach w Polsce. Polacy czczą Madonnę z Guadalupe jako Patronkę życia poczętego, ponieważ przedstawiona jest na obrazie w stanie błogosławionym.
25 grudzień
Boże Narodzenie
Fra Filippo Lippi – Boże Narodzenie – Adoracja
Dziecię narodzone tej nocy z Maryi Dziewicy, owinięte w pieluszki i położone w żłobie (por. Łk 2, 7) to znak nadziei dla całej ludzkości i znak pokoju dla tych, którzy cierpią z powodu wojen, nienawiści, przemocy.
„Bóg z Boga, światłość ze światłości. Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego”. Tylko On jest światłem, mocą i zwycięstwem człowieka. Jemu oddajmy cześć i chwałę.
Pokłońmy się Księciu Pokoju i prośmy słowami kolędy: „Podnieś rękę, Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą! W dobrych radach, w dobrym bycie wspieraj jej siłę swą siłą”. O to samo prosimy dla całego świata, tak bardzo dzisiaj zagrożonego wojnami, terroryzmem i nienawiścią.
30 grudzień
Święto Świętej Rodziny Jezusa, Maryi i Józefa
akkad. mariam napełnia radością; egip. merijam ukochana przez Boga; hebr. Mirjam pani. Ze względu na cześć wobec Matki Bożej używa się imienia Maryja; kobiety, które przyjęty Jej imię, używają formy: Maria.
hebr. jasaf przydać; Joseph lub Jehoseph „niech Bóg pomnoży”
Święto świętej Rodziny zaczęto obchodzić w różnych krajach i diecezjach od wieku XVIII. Po raz pierwszy ustanowił je 4 listopada 1684 r. w Kanadzie, za aprobatą papieża Aleksandra VII, biskup Francois Montmorency-Laval. Na stałe do liturgii wprowadzono je za pontyfikatu papieża Leona XIII, który na prośbę kard. Bausa, arcybiskupa Florencji, 20 listopada 1890 r. wydał dekret aprobujący “kult czci zwrócony ku Rodzinie Świętej”. Zatwierdził je papież Leon XIII (+ 1903). W swoich pismach, m.in. w Neminem fugit (z 14 czerwca 1892 r.) i Cum nuper niejeden raz zachęcał on do naśladowania Najświętszej Rodziny. Wskazywał też na dobrodziejstwa, jakich można oczekiwać dzięki pobożności i związkom ze Świętą Rodziną: postęp w miłosierdziu, świętość obyczajów, atmosfera pobożności. W jednej ze swoich encyklik napisał: “Pod opieką Najświętszej Matki i św. Józefa w zupełnym ukryciu wychowywał się Jezus, Słońce sprawiedliwości, zanim swym blaskiem oświecił narody. Niewątpliwie jaśniała w tej Rodzinie wzajemna miłość, świętość obyczajów i pobożne ćwiczenia – jednym słowem wszystko, co rodzinę może uszlachetnić i ozdobić, aby dać na wzór naszym czasom”. Leon XIII był też pierwszym, który wskazał na małżeństwo jako miejsce uświęcenia (Arcanum divinae sapientiae), nadrabiając wielowiekowy brak spojrzenia na rodzinę jako na miejsce postępu duchowego i służby w Kościele. Papież Benedykt XV (+ 1922) rozszerzył święto Świętej Rodziny na cały Kościół.
Obrazy przedstawiające Najświętszą Rodzinę spotykamy już w katakumbach. Jednak Józef jest na nich obecny raczej jako statysta i na planie dalszym. Dopiero od wieku XIV mamy pełne obrazy i rzeźby przedstawiające życie Najświętszej Rodziny. W Polsce od XVII w. słyną nawet cudowne obrazy: św. Józefa w Kaliszu, gdzie jest cała Święta Rodzina, w Studziannie, gdzie jest Święta Rodzina przy stole, i podobny obraz cudowny Matki Bożej w Miedniewicach w pobliżu Niepokalanowa.
Kiedy więc papież Benedykt XV ustanowił święto Najświętszej Rodziny w 1921 roku, nie wprowadzał on nowego do liturgii Kościoła nabożeństwa, ale rozciągnął tylko na wszystkie diecezje i narody nabożeństwo, które było już bardzo znane w całym świecie katolickim. W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23 października 1968 roku czytamy: “Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
Ewangelie podają następujące wydarzenia z życia Najświętszej Rodziny:
- Zwiastowanie narodzenia Pana Jezusa (Łk 1, 26-38)
- Nawiedzenie św. Elżbiety (Łk 1, 39-56)
- Objawienie św. Józefowi przez Anioła tajemnicy wcielenia (Mt 1, 18-25)
- Narodzenie Pana Jezusa (Łk 2, 1-20)
- Nadanie imienia Jezusowi (Łk 2, 21)
- Oczyszczenie Maryi i ofiarowanie Pana Jezusa (Łk 2, 22-38)
- Pokłon mędrców (Mt 2, 1-12)
- Ucieczka do Egiptu (Mt 2, 13-15)
- Powrót z Egiptu (Mt 2, 19-21; Łk 2, 39-40)
- Znalezienie Pana Jezusa w świątyni (Łk 2, 41-50)
- Życie ukryte w Nazarecie (Łk 2, 51-52)