Imieniny: Benigny Bogny Tomasza Florentyny Wincentego Sylweriusza Bogumiły Jana
Bł. Benigna, dziewica, męczennica
łac. benignus uprzejmy, życzliwy, dobroczynny
Bł. Benigna, dziewica, męczennica (z Wrocławia albo z Trzebnicy) pochodziła z Kujaw, prawdopodobnie urodziła się w rodzinie rycerskiej. Była mniszką klasztoru cysterskiego w Trzebnicy. Zginęła podczas najazdów tatarskich w 1241 (lub 1259) roku.
Według starych przekazów liturgicznych poświęciła życie w obronie swego dziewictwa. Jej kult był szczególnie rozwinięty na Kujawach i we Wrocławiu, gdzie do dzisiaj przechowywane są jej relikwie.
Imię błogosławionej było wymieniane w dawnych Mszałach (gnieźnieńskim, wrocławskim), a także w jednej ze starych wersji litanii do Wszystkich Świętych.
Św. Wincenta Geroza, dziewica
łac. vinco zwyciężać; „zwycięzca”
Św. Wincenta Geroza – Katarzyna (takie imię otrzymała na chrzcie) urodziła się w Lovere (diecezja Brescia we Włoszech) 29 października 1784 roku. Była najstarszą spośród 3 sióstr i 3 braci. Jej rodzicami byli Jan Antoni Gerosa i Jakubowa Macario. Zajmowali się oni garbowaniem i sprzedażą skór, co było wówczas zajęciem większości tamtejszych mieszkańców. Rodzina cieszyła się powszechnym szacunkiem z racji swojej uczciwości, pobożności i miłosierdzia dla ubogich.
Katarzyna jako najstarsza w rodzeństwie zajmowała się gospodarką domową. Kiedy zachorował jej ojciec, oddała się z całym poświęceniem posłudze względem niego. Na jej rękach ojciec pożegnał świat, niebawem zmarła także matka. Katarzyna miała wówczas 30 lat. Cały ciężar utrzymania domu i rodzeństwa spadł więc na jej barki (1814).
W tym samym roku do Lombardii weszły wojska austriackie, grabiąc i pustosząc wszystko. Po ich odejściu nastała nędza, głód i epidemie. Tłumy nędzarzy nawiedzały również Lovere, błagając o kawałek chleba. Katarzyna chętnie dzieliła się z potrzebującymi czym tylko mogła. Umiała również zdobyć się na słowa ufności i nadziei w Bogu.
Prawdziwą ręką Opatrzności Bożej dla potrzebujących był także w owym czasie miejscowy proboszcz, Rustycjan Barboglio. Wystawił on szpital dla chorych i opuszczonych. Do jego obsługi wybrał pobożne dziewczęta swojej parafii, z których utworzył nową rodzinę zakonną sióstr miłosierdzia z Lovere. Do współpracy zaprosił również Katarzynę. Oddała ona ojcowiznę rodzeństwu, a sama wstąpiła do zgromadzenia i tu złożyła śluby, przyjmując imię Wincenta ku czci św. Wincentego a Paulo. Przełożoną dzieła od kilku lat była św. Bartłomieja Capitanio. Oprócz szpitala siostry prowadziły także „oratorium” dla ubogich dziewcząt, wkrótce powstała także szkoła. Wincenta z całym zapałem pomagała współzałożycielce w tej pięknej pracy.
26 lipca 1833 roku Bartłomieja zmarła w wieku zaledwie 26 lat. Wincenta miała wówczas 49 lat. Została wybrana przełożoną młodej rodziny zakonnej. Najpierw postarała się o ułożenie reguł i regulaminów (1835). Następnie musiała zatroszczyć się o zatwierdzenie tych reguł. Otrzymała je w stosunkowo krótkim czasie w Rzymie (1839) i w Wiedniu (1841), ponieważ Lombardia należała wówczas do Austrii. Za rządów Wincenty młode zgromadzenie otworzyło 23 nowe placówki, w tym 12 szpitali, dwa sierocińce i jeden ośrodek dla nawróconych ze złej drogi dziewcząt. Przyjęła do zgromadzenia 243 siostry.
Kiedy w maju 1847 roku dotknęła ją ciężka choroba, była pewna, że zbliża się jej ostatni dzień. z całą przytomnością umysłu wydała ostatnie rozporządzenia, mające na celu zapewnienie dziełu stabilizację i rozwój. Do ostatniej chwili dawała siostrom rady i życzliwe napomnienia. Zmarła 20 czerwca 1847 roku w wieku 63 lat. Jej beatyfikacji dokonał papież Pius XI w roku świętym 1933, a kanonizował ją wraz ze św. Bartłomieją Capitanio również w roku świętym 1950 papież Pius XII. Ciała obu Świętych spoczywają w kościele sióstr miłosierdzia w Lovero tuż przed prezbiterium, w kryształowych trumnach. Leżą zwrócone do siebie głowami.
Bł. Władysław Bukowiński, prezbiter
słow. wodzi władać, panować; sław slawa; „ten, który posiadł sławę”
Władysław Bukowiński urodził się 22 grudnia 1904 roku w Berdyczowie w pobożnej rodzinie Cypriana Józefa Bukowińskiego i Jadwigi Scipio del Campo. W 1920 r. przenieśli się do Święcicy w powiecie sandomierskim.
W 1921 roku Władysław zdał maturę w Krakowie, a następnie rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym czasie rodzina Bukowińskich zamieszkała w podkrakowskiej miejscowości Pisary. W 1926 roku Władysław uzyskał tytuł magistra i wstąpił do seminarium duchownego, jednocześnie rozpoczynając studia teologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Święcenia kapłańskie otrzymał 28 czerwca 1931 roku z rąk abp księcia Adama Sapiehy, metropolity krakowskiego.
Po kilku latach pracy duszpasterskiej w Rabce i Suchej Beskidzkiej na własną prośbę wyjechał na Kresy i został wykładowcą w Seminarium Duchownym w Łucku. Od września 1939 r. był proboszczem katedry w Łucku. 22 sierpnia 1940 roku uwięziony przez NKWD. Przebywał w łuckim więzieniu do 26 czerwca 1941 roku. Podczas jego likwidacji miał zostać rozstrzelany razem z innymi więźniami. Cudem uniknął śmierci, gdyż w czasie egzekucji nie dosięgła go kula, nie został nawet draśnięty. Leżąc na dziedzińcu więziennym pod ostrzałem udzielał rozgrzeszenia swoim sąsiadom. Gdy wkroczyli Niemcy, wrócił do swych obowiązków proboszcza katedralnego. Aktywnie pomagał uciekinierom i jeńcom, ratował żydowskie dzieci, organizował pomoc materialną, zwłaszcza żywność dla głodujących. Dzielił się z potrzebującymi wszystkim, co miał.
W latach 1945-1954 przebywał w radzieckich więzieniach i obozach pracy w Kijowie, Czelabińsku i Dżezkazganie. Tam, po wyczerpującej, kilkunastogodzinnej pracy odwiedzał chorych w więziennym szpitalu, umacniał współwięźniów w wierze, udzielał sakramentów i prowadził rekolekcje w różnych językach. Napisał i potajemnie wykładał w łagrze historię Polski. Codzienną Eucharystię sprawował w więziennych łachmanach wcześnie rano, klęcząc na pryczy, która była zarazem ołtarzem.
W roku 1954 został zesłany do Kazachstanu, do Karagandy, z obowiązkiem podjęcia pracy stróża. Praca ta umożliwiała mu dalszą tajną pracę duszpasterską wśród zesłańców. Chrzcił, spowiadał i błogosławił małżeństwa zesłanych tam Polaków, Niemców, Rosjan, Ukraińców i przedstawicieli innych narodowości. Był pierwszym księdzem katolickim, który przybył do Karagandy. Skrycie odprawiał msze święte w prywatnych mieszkaniach przy zasłoniętych oknach. W czerwcu 1955 roku odrzucił propozycję repatriacji do Polski i zdecydował się zostać obywatelem ZSRR, by osiedlić się na stałe w Kazachstanie.
W 1957 roku wyjechał w okolice Ałma Aty do polskich przesiedleńców, gdzie od 20 lat nie było kapłana. Całe swoje duszpasterstwo odbywał w cudzych domach, sam nazywał się domokrążcą. W tym samym roku odwiedził Tadżykistan, Semipałatyńsk i Aktiubińsk. W roku następnym podróżował do Semipałatyńska oraz Tadżykistanu. Po uwięzieniu wrócił ponownie do Karagandy. W sumie przebywał w łagrach i więzieniach: 13 lat, 5 miesięcy i 10 dni.
W roku 1963 przybył do Tadżykistanu i Aktiubińska. Ostatnią podróż misyjną w latach 1967–1968 odbył do Tadżykistanu. Odwiedzał także Ukrainę w latach 1959, 1962, 1964 i 1966. Tuż przed śmiercią przebywał w Wierzbowcu i Murafie, gdzie odbywał swoje rekolekcje w 1974 r. Kilkakrotnie odwiedził także Polskę, gdzie spotykał się z kard. Karolem Wojtyłą, który żywo interesował się jego pracą duszpasterską w Kazachstanie.
Zmarł w Karagandzie 3 grudnia o godz. 5:00 z różańcem w ręku na skutek krwotoku. 19 czerwca 2006 roku w kaplicy metropolitów krakowskich odbyło się uroczyste rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego ks. Władysława Bukowińskiego. W 2015 roku został uznany cud uzdrowienia ks. Mariusza Kowalskiego z wylewu krwi do mózgu. Uroczysta beatyfikacja ks. Władysława Bukowińskiego odbyła się 11 września 2016 w katedrze Matki Bożej Fatimskiej Matki Wszystkich Narodów w Karagandzie, gdzie obecnie spoczywają jego relikwie.
Inni patroni dnia
Św. Florentyny dz. († VII w.)
ŚwŚw. Franciszka Pacheco zk., Jana Chrzciciela Zoli zk., Baltazara de Torres zk., mm. w Japonii († 1626)
Św. Jana z Matera op. († 1139)
Św. Makarego bpa w Petry († IV w.)
Św. Sylwera pp. m. († 537)
Bł. Tomasza Whitebreada zk. m. († 1679)